Niedziela rano SEO: Używanie raportu spamu Google do walki ze skrobakiem maskującym

  1. Walka ze zgarniaczem maskującym
  2. Autor: Dee Barizo

Kilka tygodni temu opublikowałem mój regularny post na powtarzającym się wydarzeniu w mojej niszy Kilka tygodni temu opublikowałem mój regularny post na powtarzającym się wydarzeniu w mojej niszy. Wydarzenie było wydaniem produktu, które pojawia się mniej więcej raz na trzy miesiące. Zazwyczaj od razu oceniam odpowiednie słowa kluczowe, ponieważ większość moich konkurentów nie ma zbyt dużej wiedzy na temat SEO. Jednak tym razem nie dostałem mojego zwykłego impulsu ruchu.

Tak więc będąc ciekawskim kotem :) zrobiłem kilka badań.

Spojrzałem na stronę wyników wyszukiwania (SERP) pod kątem najbardziej trafnego słowa kluczowego i zobaczyłem, że mój post nie znalazł się w 50 najlepszych wynikach. Zamiast tego strona zeskrobała (skopiowała automatycznie) pierwsze zdania mojego wpisu na blogu i znalazła się na trzeciej stronie wyników. Poza tym zamaskowali swój post. Innymi słowy, przekierowali go do niepowiązanego produktu.

Walka ze zgarniaczem maskującym

Zwykle walka ze skrobakiem przewyższającym cię o słowo kluczowe „długi ogon” wymaga czasu. Jasne, możesz iść do Google i poprosić ich o poprawienie wyników, ponieważ jesteś oryginalnym twórcą treści. Ale Google to duża firma z milionami (miliardów) wyników wyszukiwania. Szansa na ręczne ustawienie wyniku jest dość niska. Możesz skontaktować się ze skrobakiem i mieć nadzieję, że się zatrzyma, ale ludzie niechętnie rezygnują z ruchu. Często trzeba budować linki, dopóki algorytm Google nie zaufa i nie oceni twojej witryny.

Jednak w mojej sytuacji skrobak był również maskowany. Cloaking to taktyka czarnego kapelusza, na którą Google patrzy z przerażeniem, ponieważ skłania użytkownika do myślenia, że ​​odwiedza stronę, ale zamiast tego jest przekierowywana na niepowiązaną stronę.

Poszłam do Strona raportowania spamu Google i zgłosił zamaskowany post. Zajęło to kilka dni, ale Google usunęło obraźliwy post z ich indeksu. W rezultacie mój post stał się pierwszą dziesiątką, a mój ruch zwiększył się.

Autor: Dee Barizo

Dee Barizo jest rezydentem geekiem SEO. Pracował na pełen etat w Sea Waves jako specjalista ds. Marketingu w wyszukiwarkach. Obecnie wykonuje niezależną pracę SEO.